Jestem niespokojnym duchem. Nie lubię stać w miejscu, nie znoszę bezczynności. Siedzenie na kanapie to dla mnie żaden odpoczynek.
Po 9. latach w Irlandii postanowiliśmy przenieść się z mężem i córeczką do Toronto, w Kanadzie, a dwa lata później wylądowaliśmy w Luksemburgu. Właśnie próbuję oswoić kolejny kraj i uczynić go moją ojczyzną. Mam nadzieję, że tym razem poczuję, że to jest właśnie moje miejsce na ziemi, że tu będzie mój dom.
Do pisania bloga zabrałam się będąc jeszcze w Kanadzie, z tęsknoty za tymi, których zostawiłam tak daleko, za Atlantykiem. Chciałam, żeby chociaż w ten sposób mogli poczuć się częścią mojego życia.
Teraz blog stanowi dla mnie formę pamiętnika. Piszę o tym co akurat mnie zaciekawiło, opisuję nasze podróże i doświadczenia z życia w kraju, w którym mieszkamy i bardziej lub mniej zabawne historie związane z naszą córcią.
Jeśli okaże się, że moje zapiski odkryją ludzie także spoza kręgu moich najbliższych i znajdą tu coś wartościowego, tym lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz